Rafał Szatan miał okazję przez pewien czas grać w "M jak miłość" razem ze swoją żoną. Po tym, jak odtwórczyni roli Joanny Chodakowskiej została z hukiem wyrzucona z TVP po swoim głośnym wpisie na temat działań polskich pograniczników, kilka osób z obsady serialu także straciło pracę. Okazuje się, że dotknęło to także męża aktorki. Rafał Szatan w serialu "M jak miłość" grał muzyka Eryka. Choć jego postać pojawiała się w nielicznych odcinkach w 2018 i 2019 roku, to jednak nie było wykluczone, że bohater może powrócić. Wątek Eryka nie został drastycznie zamknięty, na przykład śmiercią w kartonach, dlatego Rafał Szatan miał otwartą drogę, by znowu zagościć w dwójkowym "tasiemcu". Okazuje się, że teraz szanse na to są już także: Doktor Quinn: aktorzy spotkali się po latach. Tak wygląda dziś Jane Seymour. Serialowy Sally odmieniony Rafał Szatan zwolniony z "M jak miłość". Zemsta Kurskiego za wpis żony?Na krótko po tym, jak wybuchła "afera" ze wpisem Barbary Kurdej-Szatan i stało się jasne, że aktorka lada moment pożegna się z rolą Joasi, okazało się, że także kilka innych osób z obsady będzie musiało szukać sobie nowej pracy. Były to jednak osoby, które grały bohaterów powiązanych z postacią aktorki: Sławek Uniatowski, grający ukochanego Joasi, a także przybrany syn Asi, grany przez Feliksa Mateckiego. Zniknięcie tych postaci było w takiej sytuacji nieuniknione, bo wątki obu tych osób nie miały bez Joanny sensu. Inaczej jednak jest z rolą Eryka, którego grał Rafał Szatan. W gruncie rzeczy nic nie stało na przeszkodzie, by jego wątek znowu pojawił się w scenariuszu. Teraz okazuje się, że jest to już niemożliwe. Jak dowiedział się serwis "Plotek", decyzja o tym, że mąż Barbary Kurdej-Szatan nie zostanie już uwzględniony w produkcji, zapadła krótko po tym, jak postanowiono usunąć jego wcielał się w postać muzyka Eryka. I był w tej roli doskonały ze względu na swoje muzyczne umiejętności. Ostatnio jednak nie było pomysłu na jego wątek i teraz po zwolnieniu jego żony przez samego prezesa telewizji produkcja postanowiła już nie uwzględniać postaci Rafała Szatana w scenariuszu. Aktor już nie wróci na plan - informuje "Plotek", powołując się na osobę z więcej, decyzja ta jest bezpośrednio związana właśnie z zamieszaniem wokół Barbary TVP by tego nie zaakceptowało po aferze z Barbarą Kurdej-Szatan. Producenci nie będą się przecież narażać, muszą być lojalni wobec władz telewizji - dodał informator "Plotka".Piotr Mania, Siostry Kurdej i Rafał Szatan ich mężowie postanowili razem zrealizować teledysk do nagranej wcześniej piosenki. Barbara Kurdej-Szatan zaangażowała się w nowy projekt. Efektami prac Barbara Kurdej-Szatan pochwaliła się na swoim Instagramie. Okazuje się, że rodzina utworzyła rodzinny zespół o nazwie MaKuSza.
Barbara Kurdej-Szatan odniosła się do nowych plotek. Sugerują one, że jej mąż stracił przez nią pracę. Prawda jest o wiele bardziej Kurdej-Szatan zelektryzowała opinię publiczną wpisem ws. Straży Granicznej. Ostro zaatakowała w nim funkcjonariuszy na granicy. Nazwała ich mianem „morderców”.KUR*** !!!!!!!!!! KUR*** !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest kur*** „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Kur*** !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Kur*** !!!!!!!! – potem na te słowa zareagował Jacek Kurski. Osobiście przekazał, że Kurdej-Szatan wyleciała z M jak miłość. Zamieścił na Twitterze następujący wpis:Obrona polskiej granicy pokazuje, jak cenna jest praca polskich służb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków. Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie tamtym incydencie media informowały o tym, że również inni aktorzy mogą stracić pracę przez lekkomyślną wypowiedź Kudej-Szatan. Wśród nich miał być jej mąż – Rafał Kurdej-Szatan reaguje na plotki. Co powiedziała?Barbara Kurdej-Szatan udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym powiedziała, że wcale nie jest załamana utratą pracy w M jak miłość, bo to był po prostu jeden z jej wielu projektów.„M jak miłość” to był jeden z moich projektów. Poza tym nie pochłaniał dużo mojego czasu, bo to było kilka dni w miesiącu. Ostatnie miesiące nie było mnie na planie na moją prośbę, dlatego że kręciłam program „Twoja twarz brzmi znajomo”, kręciłam film i jeszcze miałam premierę spektaklu w reżyserii Artura Barcisia. Miałam tak napięty grafik, że poprosiłam o kolejną przerwę, bo pierwsza była, gdy byłam w ciąży – powiedziała się też do plotek, które sugerują, że również Rafał Szatan stracił przez nią rolę w M jak od ponad roku tak naprawdę tam nie gra. On pojawiał się na planie przez parę miesięcy. Miał swój wątek, który się zakończył i tyle. Nie przestał tam grać teraz i nagle – odcięła się przy tym od tego, że rzekomo inni aktorzy mieli zostać usunięci z serialu w związku z usunięciem z niego jej roli. Skwitowała to:Możliwości scenariuszowych jest wiele, więc pisanie, że ktoś przeze mnie nie ma pracy, jest po prostu że Kurdej-Szatan początkowo milczała po wybuchu skandalu. Teraz przeszła do kontrofensywy. Wyznała, że padła ofiarą zorganizowanego dostawałam mnóstwo maili: „ukarać ją, mam nadzieję, że cię ukażą, mam nadzieje, że zapłacisz za to, popełnij samobójstwo”. Wyzywali mnie od wszystkiego, co się da. I to jest przerażające, ile w ludziach jest nienawiści. (…) To wyglądało jak medialne palenie na stosie. (…). Ludzie myśleli, że tak po prostu ich obraziłam. Ja zareagowałam na konkretne nagranie, na konkretne sceny – przybliżyła w rozmowie z Magdą M jak miłość o zwolnieniu Szatan i Barbara Kurdej-Szatan na premierze "Świat pełen Niespodzianek"Rodzina Barbary Kurdej-SzatanBarbara Kurdej-Szatan, Rafał Szatan - wystawa "Ikony"fot. AKPA